Nasze samopoczucie sporadycznie bywa zagadką dla całego mnóstwa ludzi, którzy zazwyczaj nie są w stanie precyzyjnie wskazać, dlaczego w ciągu dnia czują się ospali lub ociężali, mimo że, dla przykładu, w ich życiach dzieje się w danym okresie jak najlepiej i odnoszą bardzo dużo znaczących sukcesów. Zdobywając się na tego typu refleksje, należy bezwzględnie pamiętać o tym, że nasz organizm nie potrafi wyrażać swoich potrzeb i odczuć w sposób werbalny, więc pozostają mu jedynie mniej lub bardziej dosłowne znaki, które są dla nas jak najbardziej odczuwalne.
Dlatego też czujemy nagły przypływ radości, gdy zrobimy solidny trening – wysiłek fizyczny jest nam rekompensowany przez napływ endorfin do mózgu. Jeśli jednak z naszym organizmem dzieje się coś nie do końca w porządku, to bez wahania nas o tym ostrzeże w bardzo bezpośredni sposób, czego namacalnym efektem mogą być na przykład plamy na skórze w przypadku choroby związanej z wątrobą. Organizm może też naturalnie oddziaływać na samopoczucie, by dać nam znać o swoim niezadowoleniu, co może się przekładać na nadmierną senność odczuwaną w ciągu dnia.
Dieta a senność
Poczucie przewlekłego zmęczenia i niewyspania, nawet pomimo regulaminowych ośmiu godzin spędzanych codziennie w łóżku, stanowi dla wielu osób nielichą zagadkę. Kiedy śpimy ciągle po cztery-pięć godzin, łatwo jest wskazać przyczynę nadmiernej senności, ale ta zdarza się również osobom, które zreflektowały się i postanowiły należycie zregenerować organizm, śpiąc godzin osiem, dziewięć lub nawet więcej.
Osoby, które próbują zwalczyć problem z nadmierną sennością w ciągu dnia popełniają jednak jeden, kardynalny wręcz błąd – za bardzo skupiają się na śnie samym w sobie, szukając przyczyn swojego niezbyt komfortowego stanu.
Przyczyna senności najczęściej tkwi w nieprawidłowej diecie, która potrafi na organizm wpływać w sposób trudny do okiełznania umysłem. Na samopoczucie fatalnie wpływają potrawy ciężkostrawne – jeśli w ciągu dnia posilamy się tylko takimi, nie tyle zapewniamy organizmowi paliwo do pracy, co wręcz go zalewamy i zmuszamy do trawienia posiłków z wielkim wysiłkiem.
Ów wysiłek przekłada się na nasze zdolności do pracy i samopoczucie – czujemy się ociężali, zmęczeni i najchętniej odpuścilibyśmy sobie wszystko, co jest w gruncie rzeczy myślą pochodzącą nie tyle od nas, co od naszego organizmu, który musi sobie poradzić z narzuconym na barki ciężarem.
Posiłki ciężkostrawne są smaczne, ale zgubne na dłuższą metę – warto zatem je rozsądnie ograniczać i spożywać maksymalnie jeden dziennie. Istotna jest również pora – jeśli zjemy coś ciężkiego do strawienia na kolację, nasz organizm podczas snu będzie trawić, a nie się regenerować i obudzimy się niewyspani.
Ostatecznie senność może być swego rodzaju zawołaniem ze strony organizmu o dostarczenie mu wszystkich substancji odżywczych – dlatego warto jest zapoznać się ze swoim jadłospisem bardziej wnikliwie i sprawdzić, czy regularnie dostarczamy organizmowi niezbędnych mu białek, węglowodanów oraz tłuszczów.
